Wiek XIX i pierwsze dekady kolejnego stulecia przyniosły wzmożoną migrację mieszkańców Europy, w tym także Żydów. Setki tysięcy osób w poszukiwaniu lepszego życia wyjeżdżały do Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Argentyny, Brazylii, Kanady, Palestyny, Egiptu czy krajów Afryki Południowej.
Od 1881 r. do 1910 r. Imperium Rosyjskie opuściło ok. 1,12 mln Żydów. Ogromna fala przemieszczeń ludności nastąpiła także po wybuchu I wojny światowej.
Najważniejszym powodem emigracji była trudna sytuacja ekonomiczna. Rodziny były wielodzietne – rodzice często nie mogli zapewnić wszystkim dzieciom utrzymania, a znalezienie pracy w miejscu zamieszkania nie zawsze było możliwe. Wyjeżdżano zatem do dużych miast, które oferowały większe możliwości zarobku.
Żydzi uciekali także przed narastającym antysemityzmem. Po zamachu na cara Aleksandra II w 1881 r. w Rosji dochodziło do licznych pogromów, czyli antyżydowskich wystąpień, nierzadko podsycanych przez władze. Tylko w 1905 r. pogromy dotknęły 690 miejscowości.
Potężne ruchy migracyjne wywołały także: wojna rosyjsko-japońska w 1904 r., rewolucja rosyjska w 1905 r., I wojna światowa, późniejszy podział geopolityczny Europy, a w okresie międzywojennym kryzys gospodarczy i wzrost nacjonalizmu.
Powstały w drugiej połowie XIX w. syjonizm – ruch polityczny dążący do odbudowy państwa żydowskiego – przyniósł emigrację do Palestyny.
Emigracja objęła większość miejscowości w Europie Wschodniej. W przypadku Imperium Rosyjskiego pod względem liczebnym dominowali mieszkańcy dzisiejszej Litwy i Białorusi.
W poszukiwaniu środków do życia i bezpieczeństwa emigrowano zarówno z dużych miast (takich jak Kijów czy Odessa), jak i niewielkich sztetli (m. in. z Augustowa, Raczek czy Rajgrodu).
Emigracja przynosiła niekorzystne zmiany w gospodarce i demografii starego kontynentu. Odpływ rzemieślników i robotników wykwalifikowanych przyczyniał się do stagnacji ekonomicznej. Spadał też przyrost naturalny.
Od 1881 r. do 1914 r. tylko z ziem Imperium Rosyjskiego wyjechały ok. 2 mln Żydów. Wśród emigrantów większość stanowiły osoby w sile wieku, zdolne do pracy, zdolne do podejmowania ryzyka. 75% z nich było rzemieślnikami.
Na przełomie XIX i XX w. dalekie podróże były niełatwe i kosztowne. Emigranci zapożyczali się lub sprzedawali cały swój dobytek. Musieli uzyskać odpowiednie dokumenty oraz opłacić koszty transportu. Niektórzy decydowali się na nielegalne przekraczanie granic.
W Imperium Rosyjskim sieć połączeń kolejowych nie była rozwinięta. Emigranci pieszo lub wozami konnymi docierali do stacji kolejowych, a następnie pociągami dostawali się do portów, m. in. do Hamburga, Bremy czy Antwerpii. Tam wsiadali na statki, które – w zależności od kraju docelowego – płynęły od kilku dni do 2 tygodni.
Emigranci nierzadko padali ofiarami licznych naciągaczy i oszustów, którzy wykorzystywali brak znajomości świata, języka oraz sztuki pisania. Naturalną konsekwencją było tworzenie się skupisk ludności tej samej narodowości, najczęściej pochodzących z tego samego regionu lub miejscowości.